Osoby zajmujące się na co dzień marketingiem internetowym, ale także zwykli użytkownicy, bardzo często zadają sobie pytanie, jak tworzyć treści, które będą wysoko oceniane prze Google. Odpowiedź korporacji z Mountain View sprowadza się najczęściej do słów: „Jeśli chcecie wysokich pozycji w wynikach wyszukiwania, musicie tworzyć treści wysokiej jakości.” Tylko co to właściwie znaczy „treści wysokiej jakości”? W dzisiejszym artykule postaram się odpowiedzieć na to pytanie.

Narracja Google w temacie tworzenia contentu, sprowadza się najczęściej do przymiotników kompleksowy i kompletny. Problem w tym, że określenia kompleksowy i kompletny, potrafią dotykać zupełnie różnych zagadnień w zależności od tematu który mają opisać. Co innego będą oznaczały w przypadku e-commerce, a co innego w przypadku serwisu o historii futbolu. Aby lepiej zilustrować tą sytuację, posłużę się przykładem. Powiedzmy, że użytkownik jest osobą która zamierza kupić mieszkanie. Zapytanie które zostanie przez niego wpisane w wyszukiwarkę Google, będzie brzmiało prawdopodobnie: „kupno mieszkania”, „kupno mieszkania krok po kroku” lub „ kupowanie mieszkania poradnik”. Pomijam tu oczywiście fakt różnego stanu wiedzy poszczególnych osób, ale można założyć, że kupno mieszkania w większości przypadków jest czynnością dokonywaną raz w życiu, a więc osoby szukające informacji na ten temat, raczej nie będą posiadały wiedzy czy doświadczenia związanego z handlem nieruchomościami. W takim przypadku, najcenniejszą wiedzą dla użytkownika, będzie kompleksowy poradnik „krok po kroku”, który może przeprowadzić potencjalnego kupca przez cały proces zakupu.

Uświadamiając sobie potrzebę użytkownika, możemy dokładnie przeanalizować charakter treści, które oczekuje otrzymać w odpowiedzi na wpisane zapytanie. Analizę takich treści możemy rozbić na 5 następujących punktów:

1. Potencjalny zamiar

Jedną z pierwszych rzeczy jakie należy przeanalizować jest rozłożenie zapytania wpisanego do wyszukiwarki na czynniki pierwsze. „Kupno mieszkania krok po kroku” – kupno mieszkania to czynność, a w zasadzie szereg czynności, które należy wykonać aby stać się właścicielem mieszkania. Nie wystarczy dodać wybranego apartamentu do koszyka jak w pierwszym lepszym e-commerce i kliknąć płacę. Mamy tu do czynienia z procesem - kilkoma czynnościami, które należy kolejno wykonać. Dalszą częścią zapytania jest „krok po kroku”, w ten sposób dowiadujemy się, że użytkownik potrzebuje informacji, które przeprowadzą go przez proces kupna, kolejno opisując poszczególne czynności. Są to jednocześnie pierwsze wskazówki co do rodzaju treści na których będzie zależało w tym przypadku internaucie.

2. Implikacje

Implikacje w rozumieniu konsekwencji, które mogą zostać wywołane poprzez przeczytanie naszego contentu. W przypadku poradnika dotyczącego zakupu mieszkania, konsekwencją, jak sama nazwa wskazuje, może być zakup mieszkania. Jest to zazwyczaj spore finansowe zobowiązanie, które niejednokrotnie wpływa na pozostałą cześć życia nabywcy. Google ma nawet swoją nazwę określająca tego typu sytuacje. Nazywają to YMYL („your money, your life”) co można przetłumaczyć jako twoje pieniądze, twoje życie. Google`owi zależy aby treści które mogą potencjalnie wpływać na podejmowanie ważnych  życiowo decyzji w kontekście finansowym bądź innym, były materiałami godnymi zaufania. W takich sytuacjach warto rozważyć np. publikację opinii eksperta z zakresu kredytów hipotecznych. Tego typu wypowiedź będzie posiadać z założenia większą wartość merytoryczną niż tekst „Jana Kowalskiego – blogera”.

3.  Tematy podrzędne

Poprzez tematy podrzędne, rozumiemy zagadnienia, które są skorelowane z naszym zapytaniem. Odpowiednie frazy możemy odnaleźć dzięki narzędziom umożliwiającym odnajdywanie pokrewnych słów kluczowych (np. Keyword Explorer). Dzięki takiej analizie, da się stwierdzić, iż osoby zainteresowane kupnem mieszkania, wyszukując również takie zagadnienia jak porady prawne czy np. kalkulator kredytowy. Są to doskonałe wskazówki, które skutecznie pomogą rozbudować treści o przydatne użytkownikowi kwestie.

4. Zapytania

Po opracowaniu tematów podrzędnych, należy zastanowić się na jakie pytania użytkownicy zainteresowani kupnem mieszkania, szukają odpowiedzi. Tutaj z pomocą przychodzą również ogólnodostępne narzędzia (np. answerthepublic). W naszym przykładzie dotyczącym kupna mieszkania, użytkownicy oczekują odpowiedzi na pytania takie jak: „jak negocjować kupno mieszkania?” czy „kiedy przelew za kupno mieszkania?”. Zawarcie odpowiedzi na takie zapytania w treści naszej strony, znacząco poprawi jakość contentu, zarówno w oczach internautów jak i Google.

5. Trendy

Trendy to pewne zachowania bądź zdarzenia, które cechuje zmienność w czasie. Jest to temat stosunkowo często pomijany w tworzeniu treści, a potrafiący być niezwykle użyteczny. Google oferuje własne narzędzie (Google Trends) do badania trendów związanych z konkretnym zapytaniem. W naszym przypadku możemy przykładowo określić w jakim okresie roku ludzie najczęściej wyszukują frazy „kupno mieszkania”. Może to pomóc w dwojaki sposób. Po pierwsze, otrzymamy podpowiedź w jakiej części roku takie treści są najbardziej pożądane. Po drugie, wiedząc kiedy ludzie najczęściej kupują mieszkania, możemy dodać treści na zasadzie: w jakim okresie najlepiej kupować mieszkanie i dla czego itp.

                Tworząc kompleksowe treści na stronę www, starajmy w jak największym stopniu wcielić się w użytkowników. Generujmy nasz content w takiej formie, aby osoby szukające odpowiedzi na swoje zapytania, w naszej witrynie dostały możliwie najbardziej przydatną odpowiedź. Mam nadzieję, że pięć powyższych punktów pozwoli nieco szerzej spojrzeć na zagadnienie, dzięki czemu skorzysta na tym zarówno użytkownik, jak i nasza strona w kontekście pozycji w wynikach wyszukiwania.

 

Karol Wolny (Yards SEM Agency)